Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w LMK we Włocławku wystawiono jasełka szkolne. Ich pomysłodawcą był ojciec Eryk, nauczyciel religii.
W auli LMK zabrzmiały m.in. koledy po polsku, hiszpańsku, niemiecku i ukraińsku. Na pianinie zagrał Jakub Ciarka, na gitarze - Oliwier Dorenda.
- Koncepcja ojca Eryka odbiegała od tradycyjnych jasełek, miały to być utwory wykonywane w różnych językach - mówi Maria Giełdzińska, która razem z Piotrem Stockim przygotowała oprawę muzyczną. - Wykonaliśmy "Cichą noc" po niemiecku, a "Szczedryk" po ukraińsku. Poza tym "Feliz Navidad" po hiszpańsku i angielsku. Uczniowie byli zadowoleni, że mogli trochę w inny sposób świętować śpiewanie kolęd.
- Życzę moim uczniom, by otulił ich czas nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, by poddali się radości, która w tym świątecznym czasie panuje - mówi Aneta Jaworska, dyrektor LMK Włocławek. - Życzę także, by te święta pachniały choinka i tradycyjnymi wypiekami. Przede wszystkim jednak życzę, by to był czas spokoju i rodzinnych spotkań.
- Myślę, że to szczególna okazja, by złożyć życzenia uczniom, bowiem mija 800 lat od pierwszych jasełek przygotowanych przez Świętego Franciszka i współpracujących z nim ludźmi, dobrymi ludźmi, skłonnymi do współpracy i podtrzymujący pokój - mówi ojciec Eryk. - Powinniśmy wrócić do dobrych zwyczajów, pięknych tradycji, śpiewać kolędy z entuzjazmem i życzyć sobie tego, czego najbardziej potrzebujemy i pragniemy - pokoju, zgody i miłości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?