Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad 100 podrobionych recept znaleziono u 45-latki, która przewróciła się pod jednym z lokali gastronomicznych we Włocławku

GM/KMP Włocławek
Arkadiusz Gola
Policjanci z Włocławka, dzięki zgłoszeniu od załogi karetki pogotowia, zatrzymali poszukiwaną 45-latkę. Kobieta nerwowo reagowała na słowo „policja” i wymijająco odpowiadała na pytania medyków. Dodatkowo okazało się, iż miała przy sobie ponad 100 druków podrobionych recept, którymi częściowo posłużyła się w aptekach. Grozi jej do 7,5 roku za kratami.

W środę (22.01.2020) oficer dyżurny policji we Włocławku otrzymał nietypowe zgłoszenie od załogi karetki pogotowia, skierowanej do pomocy kobiecie, która przewróciła się pod jednym z lokali gastronomicznych w mieście. 45-latka na szczęście nie wymagała hospitalizacji, ale podczas pytania lekarza o jej dane osobowe, zaczęła się nienaturalnie zachowywać, nie chciała podać swojego nazwiska, nerwowo reagowała na wzmiankę o policji.

Nieprecyzyjne odpowiedzi i chaotyczne tłumaczenia pacjentki spowodowały, że załoga karetki nabrała podejrzeń co do jej prawdomówności. Medycy postanowili wezwać patrol, by rozwiać swoje wątpliwości i potwierdzić dane osobowe kobiety.

Okazało się, że ratownicy mieli słuszne podejrzenia odnośnie wiarygodności 45-latki. Mundurowi uzyskali i sprawdzili jej dane w systemach, a wówczas stało się jasne czemu kobieta je ukrywała. Policyjne systemy wskazywały, iż była ona poszukiwana przez sąd w Gostyninie do odbycia 1 roku kary pozbawienia wolności za podrabianie i przerabianie recept lekarskich.

Ponadto wyszło na jaw, że 45-latka posiada w swojej torebce ponad 100 druków recept wystawionych na swoje nazwisko lub „in blanco”, przy czym wiele z nich zawierało ten sam numer ewidencyjny. Wszystko wskazywało na to, że kobieta je podrabiała i przerabiała.

Po zatrzymaniu i przewiezieniu jej na komendę, mundurowi ustalili, że rzeczywiście doszło do spreparowania recept, którymi kobieta częściowo posłużyła się w kilku aptekach w mieście, a ponadto, że dopuściła się tego czynu w warunkach recydywy, co oznacza, że tym razem czeka ją surowsza kara.

W czwartek 45-latka usłyszała od mundurowych 5 zarzutów dotyczących podrobienia recept, a następnie posłużenia się nimi jako autentycznymi. Na wyrok w tej sprawie będzie oczekiwać za kratami. Grozi jej do 7,5 roku więzienia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto