MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Brześciem Kujawskim policjant po pracy zatrzymał pijanego motorowerzystę, który miał ponad 2,6 promila

OPRAC.:
Marcin Gołembiewski
Marcin Gołembiewski
Policjant po pracy i świadek pomogli nietrzeźwym uczestnikom ruchu drogowego

W dwóch przypadkach świadkowie, w tym policjant, uratowali zdrowie, a nawet życie nietrzeźwym osobom. Świadek wyciągnął nietrzeźwego z pojazdu, który stoczył się do stawu, a funkcjonariusz w czasie wolnym od służby uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu motorowerzyście. W obu przypadkach postawa jest godna naśladowania. Do obu zdarzeń doszło w piątek (29.05.2020) na terenie powiatu włocławskiego w godzinach wieczornych.

W miejscowości Sokołowo (gmina Brześć Kuj.) sierż. szt. Tomasz Komorowski z ogniwa prewencji na wodach włocławskiej komendy ujął kierującego motorowerem w stanie nietrzeźwości. Do zdarzenia doszło w m. Sokołowo, gdzie mundurowy po pracy jadący drogą prowadzącą z Humlina w kierunku Brześcia Kujawskiego, zauważył przed sobą na drodze motorowerzystę.

- Nie było by w tym nic dziwnego, ale jego styl jazdy odbiegał od normalnego - tłumaczy Tomasz Tomaszewski
z KMP Włocławek. - Pojazd jechał tak zwanym „wężykiem” od jednej krawędzi jezdni do drugiej, a nawet zahaczał o pobocze. Mając podejrzenie o prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu, policjant wyprzedził go i zatrzymał do czasu przybycia powiadomionych swoich kolegów w służbie. Kierującym okazał się 34-latek, a przypuszczenia o prowadzeniu motoroweru okazały się słuszne. Badanie trzeźwości wykazało u niego ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.

Mieszkaniec powiatu radziejowskiego odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, za którą może mu grozić kara do 2 lat więzienia. Dodatkowo mężczyzna będzie się tłumaczył z braku badania technicznego i obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu.

Volkswagen wjechał do stawu. Pijany mężczyzna był uwięziony ...

W drugim przypadku o bardzo dużym szczęściu może powiedzieć 54-latek, który siedząc w nieprawidłowo zabezpieczonym vw stoczył się tyłem do stawu na prywatnej posesji. Całe zdarzenie miało miejsce w m. Mielinek (gm. Chodecz) po godzinie 19. Na szczęście dla mężczyzny przejeżdżał w pobliżu świadek, który zatrzymał się i natychmiast udzielił pomocy mężczyźnie wyciągając go z pojazdu oraz oczekiwał do przyjazdu wezwanych służb ratowniczych. Poszkodowany trafił do szpitala, a wstępne badanie wykazało, że miał on prawie 3,8 promila alkoholu. Teraz w sprawie prowadzone będą czynności, które ustalą okoliczności stoczenia się pojazdu.

Dla obu świadków pomocy nietrzeźwym uczestnikom ruchu drogowego należą się podziękowania, gdyż to właśnie ich postawa pozwoliła uratować zdrowie, a nawet życie ludzkie - podkreśla Tomasz Tomaszewski z KMP Włocławek.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto