Spis treści
Bomba w pociągu we Włocławku? To był fałszywy alarm
W sobotę 23 marca 2024 roku włocławscy policjanci wezwani zostali do agresywnego pasażera pociągu. Zgłoszenie do dyżurnego włocławskiej policji od kierownika pociągu relacji Lublin-Kołobrzeg wpłynęło po godzinie 14. Wynikało z niego, że jeden z pasażerów zachowuje się agresywnie, a dodatkowo miał wcześniej dzwonić na numer alarmowy informując o rzekomo podłożonej w pociągu bombie.
- Pociąg zatrzymał się na stacji kolejowej we Włocławku, gdzie niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia udali się miejscowi policjanci. Ponieważ obsługa składu uprzednio sprawdziła wszystkie wagony i nie ujawniła podejrzanych pakunków, ewakuacja pasażerów nie była konieczna. Mogli oni bezpiecznie ruszyć w dalszą drogę koleją. Jednak nie wszyscy. Jeden z pasażerów, zamiast pociągiem, przewieziony został policyjnym radiowozem do komendy. Z relacji świadków wynikało bowiem, że mężczyzna awanturował się podczas jazdy i zaczepiał innych podróżnych. To właśnie on miał również zawiadomić fałszywie o podłożeniu bomby – informuje sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
51-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu ograniczenie wolności
Zatrzymany mężczyzna to 51-letni mieszkaniec powiatu otwockiego. Podczas policyjnej interwencji w dalszym ciągu zachowywał się agresywnie, nie wykonywał poleceń i znieważał mundurowych. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy, gdzie trzeźwiał, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
- Następnego dnia (24 marca 2024), po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy, za który może mu grozić grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Odpowie również za wywołanie fałszywego alarmu. Wykroczenie to zagrożone jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł – dodaje Tomasz Tomaszewski.
Na dworcu PKP we Włocławku działali także strażacy
Na dworcu PKP, poza policją, w związku z podejrzeniem podłożenia ładunku wybuchowego w pociągu relacji Rzeszów-Kołobrzeg, działa także straż pożarna.
- Na miejscu działania prowadził jeden zastęp straży pożarnej z JRG nr 1. Policja sprawdziła pociąg nie znaleziono ładunku wybuchowego. Nikt nie został ewakuowany. Działania zakończono o 15 – informuje bryg. Mariusz Bladoszewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP we Włocławku.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?